Jak alkoholizm rodziców niszczy świat dzieci

18 kwietnia, 2021




Nie ma „bezpiecznej” dawki alkoholu dla kobiety w ciąży. Tym samym nawet łyk piwa może doprowadzić do trwałego uszkodzenia płodu. Takie dziecko narażone jest na wystąpienie zespołu FAS. Statystyki w Polsce pokazują, że na około 300 tyś urodzeń, aż tysiąc dzieci rodzi się posiadając FAS. Dodatkowo na świecie rodzi się dziesięć razy więcej dzieci z tym zespołem, niż z zespołem Downa. Podobne dane upubliczniła Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Według ich statystyk około 1/3 polskich kobiet ciężarnych nadużywa alkoholu, ryzykując tym samym zdrowiem własnych dzieci.

Znana jest historia rodzeństwa: dziewczynka lat dziesięć, chłopiec o trzy lata młodszy. Od najmłodszych lat brat miał podejrzenie Alkoholowego Zespołu Płodowego, inaczej zespołu FAS. Znaleźli się oni pod opieką opiekunów ze względu na brak odpowiednich warunków do życia w ich środowisku pierwotnym. Zarówno matka, jak i ojciec wykazywali objawy silnego uzależnienia od napojów procentowych, zaniedbując potrzeby zarówno emocjonalne, jak i materialne swoich dzieci. Historia ta ukazuje charakterystyczne zjawiska, które łączą się z chorobą alkoholową rodziny, a także traumą dzieci wychowywanych w środowiskach dysfunkcyjnych.

FAS

FAS jest to zespół chorobowy utrudniający rozwój dziecka w wielu aspektach, szczególnie rzutuje na rozwój emocjonalny oraz poznawczy. Jednak możliwe jest posiadanie dowolnej mieszanki wad oraz niepełnosprawności, co uzależnione jest od różnych czynników. Do charakterystycznych wad fizycznych zalicza się:

  • Rysy twarzy uwzględniające małe oczy, bardzo małą i cienką górną wargę, krótki i zadarty nos,
  • Deformacje kończyn,
  • Powolny wzrost,
  • Niedosłuch lub duża wada wzroku,
  • Mały obwód głowy, a także zaniżony rozmiar mózgu,
  • Wady serca, problemy z nerkami i inne uszkodzenia narządów.

Dodatkowo ze względu na uszkodzony ośrodek układu nerwowego oraz mózg dziecka z zespołem poalkoholowym występuje niepełnosprawność intelektualna. Dziecko ma obniżone zdolności uczenia się, trudności w zapamiętywaniu, przetwarzaniu informacji oraz obniżoną zdolność skupienia uwagi, a jego ogólny rozwój jest opóźniony. Inną cechą charakterystyczną takich dzieci jest brak umiejętności rozumienia ciągów przyczynowo-skutkowych, labilność emocjonalna, a także nadpobudliwość. Nasilenie objawów FAS jest indywidualne i zależne od licznych czynników. Niektóre dzieci doświadczają powyższych objawów w większym stopniu, niektóre w mniejszym.

Podobnie jest w przypadku wspomnianego wyżej rodzeństwa. Chłopiec doświadczył drwin ze strony innych dzieci ze względu na jego problemy wynikające z niepełnosprawności. Mimo, iż jego uwaga jest bardzo chwiejna, trudno przyswajał informacje, to nigdy nie był dłużny swoim kolegom i zawsze reagował agresją. Z kolei u jego siostry nie stwierdzono żadnych schorzeń psychicznych ani fizycznych. W pierwszych dniach pobytu w domu dziecka kołysała brata przed snem, tłumacząc wychowawcom, że chłopiec się boi. Dodatkowo ubierała go, karmiła – powielała zachowania z własnego domu. Dopiero działania wychowawczo-terapeutyczne pozwoliły jej na bycie sobą.

FAS – wyrok wydany na dziecko w okresie prenatalnym

Alkohol, narkotyki, a także poszczególne leki zaliczane są o substancji zagrażających prawidłowemu rozwojowi płodu. Znane są również przypadki obumarcia dziecka z powodu ich działania. FAS jest wyrokiem na całe życie, co jest tragiczne, zwłaszcza, że można by było go uniknąć, gdyby kobieta podjęła inną, konsekwentną decyzję, rezygnując ze spożycia alkoholu.

Zarówno psychologia, pedagogika, jak i medycyna w swoich książkach akademickich podkreślają, iż jest to odebranie dziecku zdrowia na całe życie. Spożywanie przez ciężarne alkoholu traktuje się jako przemoc sensu stricto na etapie życia prenatalnego. Efektem takiego postępowania są dożywotnie komplikacje i zaburzenia ogółu funkcjonowania dziecka, które z dużym prawdopodobieństwem spowodują brak akceptacji ze strony środowiska dziecka, szczególnie w przedszkolu i w szkole.

Osoba zmagająca się z konsekwencją decyzji matki o spożywaniu alkoholu w czasie ciąży odczuwa dolegliwości związane z Alkoholowym Zespołem Płodowym już na etapie dzieciństwa. Cechą charakterystyczną młodszych dzieci jest brak zdolności lub ograniczone możliwości  rozpoznawania i nazywania skomplikowanych problemów drugiej osoby, przy czym dzieci z FAS doświadczają tego w szczególności.

Podobny scenariusz miał miejsce w domu dziecka, do którego trafiło wspomniane rodzeństwo. Chłopiec był izolowany, a także nieakceptowany przez inne dzieci. Sytuacja zmieniła się dopiero po serii zajęć psychoedukacyjnych , które były zorganizowane dla wychowanków. W ten sposób uwrażliwione dzieci zrozumiały trudności, przez które ich kolega cierpi. Zrozumiały, że to nie jest jego wina, że nie ma wpływu na to, jakim się stał.

Nadopiekuńczość i troska nie zawsze znaczą coś dobrego

Warto zastanowić się nad oceną zachowania siostry wobec swojego dysfunkcyjnego brata. Owszem wykazywała się miłością, troską, a także opiekuńczością, jednak z całą pewnością w szkodliwym nadmiarze. Ze względu na swoje nasilenie, pozornie naturalne zachowanie dziewczynki było niekorzystne, zarówno ani dla niej, ani dla chłopca. Jest to cecha charakterystyczna rodzin dysfunkcyjnych, gdzie jedno z dzieci przejmuje obowiązki  niewydolnych rodziców na siebie.

W momencie kiedy jedno z rodziców jest uzależniony, współmałżonek skupia się na chorobie alkoholowej bliskiej osobie, całkowicie przy tym zaniedbując dzieci. Brak poświęconego im czasu przekłada na kolejne próby ratowania męża lub żony. Częstym scenariuszem jest również nadużywanie alkoholu zarówno przez matkę, jak i przez ojca. W ten sposób nieświadomie sami prowokują dziecko (zazwyczaj najstarsze) do tego, aby przejmowało część dorosłych obowiązków domowych, wprost oczekując pomocy i załatwienia różnych spraw. Takie wzorce najprawdopodobniej miała dziewczynka, gdzie zmuszona została do pełnienia roli matki dla swojego młodszego brata.

Co ciekawe, pewien czas później, kiedy rodzeństwo trafiło pod opiekę pracowników domu dziecka, ich matka rozmawiała przez telefon z ciocią dzieci, czyli ze swoją szwagierką. Była tedy pod znacznym wpływem alkoholu. Płakała, bełkotała na zmianę, żaląc się na swoją starszą córkę. Stwierdziła, że będzie pić dalej, ponieważ od kiedy dzieci wyjechały, to dziewczynka nie wykazuje troski ani zainteresowania sytuacją jej rodziców. Co warto podkreślić, ciocia dzieci jest w stałym kontakcie z wychowawcami domu dziecka.

Bez względu na style wychowania, żadne z dzieci nigdy nie powinno być zmuszane do pełnienia ról społecznych osób dorosłych, nie powinno brać odpowiedzialności za dom i inne dorosłe sprawy. Dziecko zawsze powinno być dzieckiem, beztroskim, radosnym, odkrywającym świat, niezależnie od tego, czy środowisko w jakim przebywa jest dysfunkcyjne, czy zdrowe. Najprawdopodobniej dziecko przyjmujące na siebie obowiązki rodzica kieruje się intencjami szlachetnymi, np. chęcią pomocy. Samo z siebie odczuwa taką potrzebę, wmawiając sobie, że powinno, że chce, przy czym nie wie, że wcale nie musi. Takie dziecko traci możliwość przeżywania swojego dzieciństwa, całkowicie nie zdając sobie z tego sprawy.